© PIBR – wszelkie prawa zastrzeżone
godz. 10:13, 21.11.2024 r.
Obligatoryjność wspólnego badania może przełożyć się na ponad 20-proc. wzrost cen – przestrzegają przedstawiciele branży audytorskiej. Pozostanie ono możliwością czy stanie się obowiązkiem? – czytamy w dzisiejszym wydaniu „Parkietu”.
Prace nad nową ustawą o biegłych rewidentach dobiegają końca. Branża została podzielona m.in. przez wspólny audyt, który często uważany jest za dobry sposób na dekoncentrację rynku. Ale nie brak też innych opinii.
Aktualnie wspólny audyt nie jest obowiązkowy. KIBR chciała, żeby to się zmieniło. Ale Izba jest otwarta na inne rozwiązania. – Wiemy, że model obowiązkowy nie jest jedyny. Nie chodzi o nakaz, bo to w gospodarce nie działa. Trzeba stworzyć system promujący to rozwiązanie, które w przeciwieństwie do krótkiej rotacji jest rzeczywiście krokiem w stronę dekoncentracji – podkreśla Krzysztof Burnos, prezes KRBR.
Nie zgadza się z tym m.in. firma audytorska BDO. – Jeżeli przedsiębiorca, np. spółka giełdowa, chce wybrać dwie firmy audytorskie do badania, to może tego dokonać już dzisiaj. Nie widzę potrzeby, aby kogoś do czegoś zmuszać – podkreśla prezes BDO Andre Helin.
Jeżeli chcesz otrzymywać wiadomości o bieżącej działalności PIBR, przejdź do strony z zapisami.