© PIBR – wszelkie prawa zastrzeżone
godz. 07:21, 21.11.2024 r.
Wiceprezeska Stowarzyszenia Emitentów Giełdowych zwraca uwagę na braki w legislacji, które będą wpływać na raportowanie zrównoważonego rozwoju.
Jak zauważa Małgorzata Szewc, wiceprezeska SEG w felietonie opublikowanym przez „Parkiet”, „z początkiem lipca minął termin transpozycji dyrektywy CSRD, tj. o raportowaniu zrównoważonego rozwoju, i nadal nie mamy przyjętych przepisów w tym zakresie do polskiego prawa, ale widzieliśmy już ich projekt”. Podkreśla, że niezależnie od obecnego stanu prawnego emitenci, którzy będą objęci CSRD za 2024 r., powinni jak najszybciej wybrać biegłego rewidenta do atestacji sprawozdawczości zrównoważonego rozwoju. Jej zdaniem powody do szybkiego działania są trzy. „Po pierwsze, raportując za 2024 r., trzeba mieć przeprowadzony proces oceny podwójnej istotności, aby ustalić zakres danych ESG potrzebnych do naszej pierwszej sprawozdawczości pod ESRS. I tu niezwykle cenne jest, aby wstępnie biegły potwierdził nam brak istotnych zastrzeżeń do wyniku tej oceny istotności”. Drugim argumentem za jak najszybszym wyborem biegłego rewidenta jest to, że już wkrótce ich usługami będzie zainteresowanych wiele podmiotów. „Liczba dostępnych aktywnych biegłych będzie ograniczona ich ewentualną niechęcią do podjęcia się atestacji tej właśnie sprawozdawczości. To aktywność, w którą biegły rewident musi na początku włożyć bardzo dużo zaangażowania, bo do tej pory takie usługi na rynku polskim były świadczone dla minimalnej grupy spółek (są nieliczne przypadki weryfikacji informacji niefinansowych za 2023 r. sporządzonych dobrowolnie pod ESRS). Właśnie trwa analiza PIBR (ankieta dla biegłych) ws. zbadania zainteresowania biegłych rewidentów świadczeniem tej usługi atestacji oraz identyfikacji potencjalnych przeszkód w podjęciu się tego zadania”. Ostatnim argumentem przytaczanym przez autorkę jest to, że „ceny usług za atestację sprawozdawczości ESG rosną, a w 2025 r. wzrosną jeszcze bardziej ze względu na skok popytowy w Polsce (z ok. 150 do ponad 3500 spółek zobowiązanych do poddania tej sprawozdawczości weryfikacji)”.
W dalszej części artykułu autorka analizuje, jakie są dla spółek podstawy prawne wyboru biegłego rewidenta w sytuacji, „kiedy nie mamy podstawy prawnej z powodu braku przepisów transponujących CSRD”. Jak zauważa, „Mamy zatem postawioną na głowie kolejność – najpierw wybieramy biegłego, a potem wejdą w życie przepisy o jego wyborze”.
Artykuł dostępny jest w wydaniu „Parkietu” z 25.07.2024 oraz w wersji online na stronie https://www.parkiet.com/felietony/art40860251-wybor-bieglego-wyprzedzi-przepisy
Jeżeli chcesz otrzymywać wiadomości o bieżącej działalności PIBR, przejdź do strony z zapisami.