© PIBR – wszelkie prawa zastrzeżone
godz. 18:08, 21.12.2024 r.
„Dziennik Gazeta Prawna” analizuje wyniki raportu przygotowanego przez Polską Agencję Nadzoru Audytowego.
Gazeta zajęła się tematem „hurtowego wykonywania usług przez niektórych biegłych rewidentów” po sygnale od czytelnika, który zwrócił uwagę na informacje zawarte w raporcie przygotowanym przez Polską Agencję Nadzoru Audytowego. Zdaniem czytelnika duża ilość usług wykonanych przez niektórych biegłych rewidentów może budzić obawy o jakość ich pracy.
Jak podkreśla „DGP”, „Zastrzeżeń nie budzą zbiorcze dane. Wynika z nich, że średnia liczba ustawowych badań sprawozdań finansowych w podmiotach innych niż jednostki zainteresowania publicznego (czyli innych niż np. banki, spółki giełdowe) to 13 na jednego biegłego rewidenta”. Biegli rewidenci z grupy 11 największych firm audytorskich wykonują średnio po 27 badań, rewidenci z pozostałych firm – średnio po 11 badań. Jak jednak odnotowuje PANA, aż 194 biegłych rewidentów z 88 firm audytorskich w 2020 r. wykonało powyżej 50 usług w ciągu roku, a rekordzista ma na koncie aż 311 usług, co oznacza, że poświęcał mniej niż jeden dzień roboczy na wykonanie usługi. Przytaczając wyniki raportu PANA, gazeta pisze, że „Pięć największych firm audytorskich ma dziesięciu i więcej biegłych rewidentów z liczbą wykonanych usług powyżej 50 rocznie. Maksymalna liczba świadczeń wykonanych przez jednego biegłego w pięciu największych firmach audytorskich kształtuje się - w zależności od firmy - pomiędzy 164 a 311. W kolejnych 19 firmach na jednego biegłego rewidenta przypada ponad 100 usług rocznie”.
„Duża liczba audytów przeprowadzana przez jednego biegłego rewidenta jest jednym z czynników ryzyka z punktu widzenia jakości sprawozdań finansowych. Bierzemy to pod uwagę, typując podmioty do kontroli”, powiedział Marcin Obroniecki, prezes Polskiej Agencji Nadzoru Audytowego. Dodał, że właśnie zostało skontrolowanych (ewentualnie jeszcze trwa kontrola) kilka firm, w których w 2020 r. biegli rewidenci wykonywali najwięcej usług. „Jeżeli sytuacja się powtórzy, zostaną one sprawdzone też w następnym roku”, zapowiedział.
„DGP” zauważa, że problemem jest to, że biegli rewidenci nie mają obowiązku ewidencjonowania czasu pracy. Polska Izba Biegłych Rewidentów, na prośbę PANA, pracuje nad wytycznymi w tym zakresie. Mają one zostać opublikowane do końca 2021 r. „Dzięki takiej ewidencji w łatwy sposób można byłoby sprawdzić, czy biegły rewident poświęcił wystarczająco dużo czasu do wykonania usługi i zrozumienia spółki i jej otoczenia, zgodnie ze standardami badania”, powiedział prezes PANA. Dodał, że PANA ma odpowiednie narzędzia nadzorcze. To, czy audyt został przeprowadzony prawidłowo, pokazuje dokumentacja sporządzona podczas wykonywania usługi. Kontrolujący ją przegląda, a dodatkowo przy formułowaniu wniosków opiera się na pisemnych bądź ustnych wyjaśnieniach firmy audytorskiej. Prezes PANA zastrzega jednak, że każda sytuacja wymaga indywidualnej analizy, bo inaczej bada się księgi spółki giełdowej, a inaczej szpitala.
Na firmę audytorską, w której zostaną wykryte nieprawidłowości, PANA może nałożyć karę administracyjną, do odpowiedzialności dyscyplinarnej może być pociągnięty też sam biegły rewident.
„DGP” poprosił o skomentowanie wyników raportu PANA także PIBR. Barbara Misterska-Dragan, prezes Krajowej Rady Biegłych Rewidentów, podkreśliła, że w raporcie tym mowa jest w nim o usługach, a nie tylko o badaniu sprawozdań finansowych. Usługi mogą być realizowane przez zespoły rewizyjne. W ich skład wchodzi oczywiście biegły rewident, ale jest on wspierany przez aplikantów i asystentów oraz ekspertów zajmujących się różnymi obszarami (np. kwestią wycen, opodatkowania, zagadnieniami z zakresu systemów informatycznych). „Wykonana usługa jest więc efektem pracy całego zespołu. Tego jednak nie widać w statystyce pokazującej liczbę usług wykonanych przez daną firmę - podkreśliła prezes KRBR. Dodała także, że „pomijając najbardziej skrajne przykłady, to liczba wykonanych usług może świadczyć również o tym, że firma jest dobrze zarządzana i odpowiednio zorganizowana, ma metodologię, odpowiednie narzędzia informatyczne, efektywnie wykorzystuje pracę zespołową i przestrzega zasad kontroli jakości zlecenia”.
Prezes KRBR przyznała że „duża liczna badań wykonanych przez jednego biegłego rewidenta może w niektórych przypadkach budzić poważne wątpliwości i może przełożyć się na jakość badania oraz szkodzić profesjonalnemu wizerunkowi zawodu”. Jak zaznaczyła, „Działania, które zgodnie z ustawą o biegłych rewidentach może podejmować samorząd, mają charakter edukacyjny, informacyjno-rekomendacyjny. Dostarczamy wiedzy, pokazujemy najlepsze praktyki, odpowiadamy na pytania. Dodała, że oprócz ustanawiania krajowych standardów wykonywania zawodu samorząd przygotowuje wytyczne i różnego rodzaju wskazówki dotyczące stosowania tych standardów. Jako przykład podała: wskazówki dotyczące podejścia biegłego rewidenta do oceny kontynuacji działalności, webinary (m.in. na temat uczestnictwa w inwentaryzacji w warunkach pandemii), tłumaczenie na język polski materiałów wspierających prace audytora podczas zdalnego badania (opracowanych przez międzynarodowe organizacje).
Pełna wersja artykułu dostępna jest w formie cyfrowej (w ramach odpłatnego dostępu) na stronie: https://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/8225017,hurtowe-uslugi-audytorow-biegly-rewident-podatki.html
Jeżeli chcesz otrzymywać wiadomości o bieżącej działalności PIBR, przejdź do strony z zapisami.