© PIBR – wszelkie prawa zastrzeżone
godz. 09:39, 21.11.2024 r.
Według ekspertów w ciągu najbliższych kilku lat duża część pracy analitycznej będzie wykonywana przez sztuczną inteligencje. Pracę księgowego, audytora, a nawet prawników w dużej części zastąpi specjalne oprogramowanie.
„Rzeczpospolita” pisze o zastosowaniach narzędzi sztucznej inteligencji w pracy kancelarii prawnych. Takie oprogramowanie już teraz między innymi analizuje wnioski o zastrzeżenie znaku towarowego, wspiera analitycznie transakcje na rynku nieruchomości, generuje dokumenty kontraktowe czy np. wspomaga pracę zespołów tłumaczy. Jedna z kancelarii wdraża także system mający na celu przyspieszenie czasochłonnego procesu due dilligence.
Systemy sztucznej inteligencji pozwalają przyśpieszyć i ulepszyć wiele procesów, ale tworzą także nowego rodzaju problemy – choćby w kwestii odpowiedzialności. Już niebawem firmy korzystające z takich rozwiązań będą musiały ubezpieczać ten fragment swojej działalności. Za błędy takich narzędzi względem klienta odpowiedzialność ponosi kancelaria, ale ona z kolei teoretycznie mogłaby mieć roszczenie do podmiotu, który algorytm wyprodukował.
Całość artykułu dostępna jest w serwisie „Rzeczpospolitej”.
Jeżeli chcesz otrzymywać wiadomości o bieżącej działalności PIBR, przejdź do strony z zapisami.