© PIBR – wszelkie prawa zastrzeżone
godz. 09:52, 21.11.2024 r.
Generalnie biegli rewidenci dobrze wykonują swoje obowiązki. Jeśli pojawiają się błędy, to w znacznej części przypadków nie są one poważne -takie, które wypaczałyby obraz sytuacji finansowej badanego podmiotu.
Marcin Obroniecki, prezes Polskiej Agencji Nadzoru Audytowego, w rozmowie z PAP opowiedział o procesie tworzenia Agencji: choć powstała na bazie wcześniejszej KNA, faktycznie było to tworzenie instytucji od podstaw. PANA formalnie rozpoczęła działalność w styczniu 2020, ale pierwsze kontrole zrealizowała pół roku później. Agencja wciąż rozbudowuje swój zespół: w tej chwili zatrudnia ok. 80 osób, docelowo ma ich być ponad 100.
Prezes Obroniecki uważa, że zwiększenie zakresu publicznego nadzoru audytowego było uzasadnione: “Scentralizowany nadzór daje nam lepszą panoramę rynku. Dzięki temu nadzór jest dużo bardziej kompletny niż był wcześniej i możemy wprowadzać jednolite standardy dla całej branży”. Po przeprowadzeniu ponad 40 kontroli w firmach audytorskich ocenia, że biegli rewidenci należycie wypełniają swoje zadania. Znalezione nieprawidłowości miały w zdecydowanej większości mniejszą wagę. Pewien niepokój nadzorcy budzą jedynie błędy związane ze stosowaniem standardu KSB 600 w badaniu skonsolidowanych sprawozdań finansowych. Prezes Obroniecki wskazuje także na niewystarczające czasem zrozumienie specyfiki działalności badanej jednostki, co skutkuje błędami w identyfikacji czynników ryzyka.
Pełna treść zapisu rozmowy z prezesem PANA: https://biznes.pap.pl/pl/news/all/info/3122960,bledy-w-pracy-rewidentow-to-margines--ale--trzeba-je-eliminowac-%E2%80%93-prezes-pana
Jeżeli chcesz otrzymywać wiadomości o bieżącej działalności PIBR, przejdź do strony z zapisami.